Forum NENA-LAND Strona Główna
->
NENA MUSIC
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
NENA
----------------
NENA STORY
NENA NEWS
NENA IN ACTION
NENA MUSIC
SONG-BOOK
OFFTOPIC
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
....
Wysłany: Wto 21:42, 23 Paź 2007
Temat postu:
no nie! Tego to już za wiele!!!! Teraz to już całkiem załamka
Nenaland
Wysłany: Wto 12:30, 23 Paź 2007
Temat postu:
Vulcan napisał:
Ale prawda jest taka, że tego niestety się spodziewaliśmy
Już COL dawało wiele do myślenia...
Nie Aniu, tego się właśnie nie spodziewałam. To prawda, nikt nie liczył na wielki sukces na miarę płyt NfN czy WDMMG, ale tak jak już pisałam w poprzednim poście, pierwsza 30-stka byłaby dla albumu z samymi coverami jak najbardziej w porządku. I oczywiście, przez kilka miesięcy, a nie, że po 3 tygodniach zaraz taki totalny spadek.
COL nie dawał mi nic do myślenia, ponieważ to był "dodatkowy" singiel, a takie nigdy się dobrze nie sprzedawały (patrz: 2004 rok i single "Bang bang" czy "Schade") i w żaden sposób nie miało to wpływu na wydany póżniej album.
Cytat:
A tak swoją drogą, to skoro Nena nie jest na Topie, to właściwie w tym roku nie zauważyłam, żeby ktokolwiek na nim był
Wiesz...to tak naprawdę wszystko zależy od mediów. One nakręcają koniunkturę. W 2002 roku Nena była dla nich atrakcyjnym tematem - wielki comeback po 20-stu latach. Nena była wtedy symbolem powrotu mody na lata 80-te. Była "trendy" i uwielbiały ją nawet nastolatki. W 2005 roku też była ciekawym tematem dla mediów, bo wszyscy się zastanawiali, czy uda jej się powtórzyć sukces. Dzięki telenoweli z Sat 1 udało jej się wylansować największego hita od czasu "99 luftballons" i znowu wszyscy ją kochali. Ale to się zaczęło psuć od jesieni 2005, od kiedy pojawili się Tokio Hotel. Odtąd młodzież ma nowych idoli - teraz na fali są nastoletni wykonawcy, którzy wyrastają jak grzyby po deszczu. Nena już młodzieży nie interesuje (oczywiście, mówię ogólnie, bo przecież są też młodzi fani Neny
), a niestety, to właśnie młodzież jest największym odbiorcą płyt i od nich wszystko zależy. Dzisiaj te same media, które kiedyś ją hołubiły, wieszają na niej psy. Jest dokładnie jak w 1985 roku. Z promocją to też nie jest do końca tak, jak nam się wydaje. Derek często o tym wspomina, że nie wszystko zależy od Neny. Media jej poprostu nie chcą. Nie jest już "chodliwym tematem", a jak już, to w negatywnym świetle. Teraz wolą na nią najeżdzać, że ma taki i taki proces, albo naśmiewać się, że ktoś taki jak ona bierze się do śpiewania piosenek Boba Dylana czy Stonesów. W 2002 roku okrzyknęli ją "najwybitniejszą niemiecką piosenkarką", a teraz znowu jest "beztalenciem".
Oczywiście, nie można jeszcze powiedzieć, że jest skończona, dwa tygodnie w TOP 10 to też dobry wynik, ale już widać, że jest gorzej niż kiedyś. A to jest dla mediów dobra pożywka i mogą chcieć ją znowu wykończyć. Zresztą, co tu dużo gadać, jak nawet wśród niektórych fanów panuje "anty-nenowy" nastrój. Wystarczy porównać, co się działo na forach po wydaniu WDMMG, jaki panował entuzjazm, ile się o tej płycie rozmawiało i przeżywało. A teraz....? Cicho i głucho.
Bardzo mi smutno z tego powodu. Nie chcę przeżywać tego po raz trzeci. Najpierw w 1985/86 roku, potem w 1994, i teraz znowu? Nie chcę, żeby wróciły czasy, gdy Nena była na marginesie show-biznesu. To tak bardzo bolało...I taka byłam szczęśliwa, kiedy udało jej się odzyskać pozycję super-gwiazdy. A tu znowu schody...znowu się kręci ta karuzela - raz w górze, raz w dole. Nena pewnie i tak jest szczęśliwa, bo ma w życiu tyle pasji i celów, a sukces nigdy nie był dla niej najważniejszy. Ale dla fanów to jest koszmarne przeżycie....
Tak naprawdę o wszystkim zdecyduje następna płyta, którą już ponoć planuje. Ona wszystko rozstrzygnie - tak jak w 1986 roku miał rozstrzygnąć "Eisbrecher". Wiemy, jak się wtedy skończyło. Ale wiemy też, że Nena nigdy się nie poddaje, i że jak nikt inny potrafi triumfalnie wracać na swój tron. Musi jej tylko na tym bardzo zależeć.
EDIT:
A wracając jeszcze do promocji...(sorry, że tak dużo piszę, wiem, że tego nie lubicie, ale muszę się wygadać. W końcu po to założyłam forum, żeby rozmawiać z innymi nenowcami o tym, co mnie nurtuje - kto ma mnie lepiej zrozumieć, niż wy?
) Otóż, tak naprawdę, to Nena nie bardzo miałaby gdzie występować i śpiewać singlowe piosenki! Ostatnio wogóle nie ma takich programów! Od kiedy zlikwidowali Top of the Pops, to praktycznie nie ma gdzie występować. Właściwie jest tylko "Nur die Liebe zahlt", w którym już wystąpiła, i "Wetten, dass...", który ją skutecznie ignoruje od 25 lat. Pewnie są jeszcze jakieś inne, gdzieś na Vivie czy MTV, ale tam już nikt Neny nie zaprasza. A z RTL-em też ponoć ma jakieś zatargi, i słyszałam plotki, że tam jej też już nikt nie zaprosi, bo jej nie lubią. A więc właściwie, wszystko co mogła zrobić dla promocji, to zrobiła! Była na radiowym tournee, dała kilka wywiadów do prasy...I już nie ma więcej możliwości. Pewnie nawet nie wyda już żadnego singla z tej płyty - bo po co, skoro VIVA wyrzuca jej clipy?
A swoją drogą, to jestem ciekawa, co też będzie na tej VIVIE w piątek...Po cichu marzy mi się ten reportaż z Warnera. O, to byłoby coś! To mogłoby pomóc! Ale wydaje mi się, że to tylko moje pobożne życzenie. Pewnie znowu dadzą tylko kilka clipów i na tym się skończy...
EDIT 2 (godz. 17.3
Apropos Vivy...Słuchajcie...przeglądam właśnie program i ku mej rozpaczy, w piątkowym Feat. widnieje...Paris Hilton, a nie Nena!
http://www.viva.tv/TV/Programm/day/3
Widzisz Ana, pytasz się, kto jest teraz na topie! Teraz już wiesz, jakie to dzisiaj są idolki...
Ale wiecie co...spodziewałam się tego, że nie będzie żadnej Neny na Vivie...Macie teraz potwierdzenie tego wszystkiego, co pisałam w tym poście.
....
Wysłany: Pon 21:00, 22 Paź 2007
Temat postu:
Totalna załamka!
Ale prawda jest taka, że tego niestety się spodziewaliśmy
Już COL dawało wiele do myślenia...
Nie jestem rasistką, ale kiedy byłam w ubiegłym roku w Niemczech - zrozumiałam, że teraz jest to kraj, w którym żyje "może" 1/6 rodowitych Niemców, 4/6 Turków i 1/6 innych narodowości. W takim układzie nic już mnie nie zdziwi
A tak swoją drogą, to skoro Nena nie jest na Topie, to właściwie w tym roku nie zauważyłam, żeby ktokolwiek na nim był
Nenaland
Wysłany: Pon 20:28, 22 Paź 2007
Temat postu:
Aniu, fani Neny już tą płytę kupili, ale sami fani nie wystarczą. W latach 90-tych też fani kupowali płyty...i co?
Do sukcesu potrzebne są "szerokie masy". A Nena już dzisiaj niestety chyba nie jest "trendy" i jej płyta nikogo oprócz fanów nie obchodzi. Do tego jeszcze te totalnie negatywne recenzje, brak promocji, bojkot w radiu, wyrzucenie clipu IWDL z playlisty VIVY zaraz po premierze, nagonka wokół Neny z powodu procesów sądowych....To nie jest dla niej dobry okres.
Ale najgorsze mogą być konsekwencje...Jak spekuluje Sound, płyta utrzyma się na liście jeszcze jakieś 2 - 3 tygodnie i wylot...A po takiej klęsce może nie być nawet żadnego tournee.
Vulcan napisał:
ciekawa jestem w jakiej ilości egzemplarzy sprzedała się do tej chwili ?
Niestety, tego nie wiem. W każdym razie sprzedaż spada na łeb, na szyję...Co prawda, nie spodziewałam się spektakularnego sukcesu, ale myślałam, że chociaż posiedzi jakiś czas w pierwszej 30-stce. A tu taki spadek...Jestem załamana.
....
Wysłany: Pon 19:26, 22 Paź 2007
Temat postu:
Cóż, nic na to nie poradzimy
Kupiłyśmy przecież płyty, więc nie mamy sobie nic do zarzucenia. Szkoda tylko, że nie kupują jej masowo wszyscy, którzy lubią Nenę. Swoją drogą, to ciekawa jestem w jakiej ilości egzemplarzy sprzedała się do tej chwili ?
Nenaland
Wysłany: Pon 17:28, 22 Paź 2007
Temat postu:
Moi drodzy, nie przerażcie się, ale niestety w następnych notowaniach album Neny zaliczy prawdopodobnie bardzo poważny spadek. Trendcharts w ostatnich dniach wskazuje na miejsca poniżej 40-stki...Jestem w totalnym szoku!
Nenaland
Wysłany: Pon 18:08, 15 Paź 2007
Temat postu:
W kolejnym notowaniu album spadł na miejsce 9, a singiel na 48.
....
Wysłany: Czw 21:27, 11 Paź 2007
Temat postu:
Miejmy jednak nadzieję, że przedświąteczne zakupy jednak skłonią niektórych do zakupu tej płyty. A krytyka, czasem nawet pomaga. bo to znaczy że płyta została zauważona
Nenaland
Wysłany: Czw 21:21, 11 Paź 2007
Temat postu:
W Austrii "CM" na miejscu 18, w Szwajcarii na 22.
Niestety, wydaje mi się (i nie tylko mi), że sukces nie potrwa długo. Na niemieckim chartsie jest już tendencja spadkowa. Jak płytę wykupią wszyscy fani, zacznie spadać na łeb, na szyję, bo "szerokie masy" nie będą nią zainteresowane...W końcu to płyta nie dla każdego - chyba przyznacie?
Szczególnie bez promocji i przy takich recenzjach...
Cieszcie się, że ich nie czytaliście. Nawet nie próbuję ich wam tutaj cytować.
....
Wysłany: Wto 15:32, 09 Paź 2007
Temat postu:
Cover me wskoczył jako nowość na 6 miejsce?
Genialnie!!!! No, o tym mogłam tylko pomarzyć, ale rzeczywiście Nena na to przecież zasługuje! Cieszę się ogromnie! I ze skoku IWDL też
Nenaland
Wysłany: Pon 17:12, 08 Paź 2007
Temat postu:
Vulcan napisał:
A Cover me powinno być wyżej na listach, przecież to wspaniały album. W tej chwili chyba nikt nie wydał czegoś podobnie ciekawego i wspaniałego co Nena!
No i wszystko wskazuje na to, że będzie wysoko! Tak jak napisałam, jest szansa na TOP 10!
Sukces!!!! I to praktycznie bez promocji, bo sami widzicie, że oprócz jednego występu z "IWDL" i kilku radiowych wywiadów nic się w tej sprawie nie dzieje...
A mimo to ludzie kupują! Szok! I mimo naprawdę miażdzących, totalnie negatywnych recenzji. Krytycy nie pozostawiają na tej płycie suchej nitki!
Jak zwykle...wszyscy przeciwko Nenie - a ludzie i tak kupują płytę! I mam nadzieję, że szybko nie przestaną.
EDIT:
Są już wyniki notowanie TOP 100: singiel awansuje z 47 na 34 (widzicie, jak potrzebne są występy w TV? Dlaczego więc tylko jeden????), natomiast
album wskakuje jako nowość wprost na miejsce 6!!!!
Powiem szczerze....dla wszystkich jest to szok, że Nenie znowu się udało! Mimo tych tragicznych recenzji, mimo braku promocji, mimo tej całej niezdrowej atmosfery wokół niej...
Trzymajmy kciuki, żeby ten sukces się utrzymał!
....
Wysłany: Śro 8:01, 03 Paź 2007
Temat postu:
Szkoda, bo IWDL to fajny singiel, może jeszcze się przemieści w górę?
A Cover me powinno być wyżej na listach, przecież to wspaniały album. W tej chwili chyba nikt nie wydał czegoś podobnie ciekawego i wspaniałego co Nena!
Nenaland
Wysłany: Pon 22:03, 01 Paź 2007
Temat postu:
Na oficjalnej niemieckiej liście singli IWDL zadebiutował na miejscu 47.
Album "Cover me" ma duże szanse trafić do TOP 10, bo w pierwszych dniach sprzedaży znalazł się na 8 i 6 miejscu Trendcharta.
Nenaland
Wysłany: Sob 22:37, 29 Wrz 2007
Temat postu:
No i głosowanie dało rezultaty - IWDL zadebiutował na miejscu 6-tym!
....
Wysłany: Pią 22:35, 21 Wrz 2007
Temat postu:
Tak, oczywiście! Ja codziennie głosowałam na MDAA, teraz będę na IWDL - !
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin